wpisy na blogu

W oczekiwaniu na schody zakończyli ( prawie) kolumna wewnętrzna. Efekt ładny, szkoda że jak zdjęli styropian widać  było dziury, z pod spodu, pomiędzy kamienia i scianą .... wymyśłiłam wykorzystać  pozostałe  2 kątowniki z łazieńki górnej ( te płaskie serbrne listy) aby jakoś to ukyć... okazuje się , że na budowie, jak w kuchni można nic nie wyrzucić bo wszystko może się przydac do innego "przepisu"...

 mmm  szkoda że tej zasady dobrego zagospodarowania odpadów nie uznali naszy pracownicy...  pomiedzy piątku a soboty zapakowaliśmy aż 16 ogromnych worków śmieci... 
 czułam się troche jak menel, tak grzebac w śmieciach ( a  było ze wszystkiego, od szczotki, po  tłuczone kubki, od styropianu do papy, kratki,  porothermy, kafelki, kątownice itd...) ale było to konieczne bo innaczej nam nie zabiorą.
 Ps jakby ktoś potrzebował  kilka starych zardzewiałych kawałki staly sbrojeniowej , stara koza , zardzewiałego grilla , oddamy za darmo ;-)