i dalej
Więc tak: mamy jedną firmą gdzie kupimy na razie wszystko. Ogólnie dobrze idzie bo wykonawca zamawia, my sprawdzimy oni wysyłają faktury . Wszystko jest na placu budowy na czas ( z dobrzodzejstwa kilka godzin do przodu czy do tył) ale mamy pewnego problemu z cementu: beton bardzo lubi sie spózniac bezzasadnie: pierwsze betoniarki jak mieli ławy lać dotarły na miejscu o 19.00 a nasi pracownicy pracowali po cięku... druga teraz jak wczoraj lali stanu zerowego: nie mogłam się ich doprosić. Telefony były w ciągłym ruchu ( oni tak), że aż telefon zaczerwieniał....
Skoro prawie codziennie tłumacze drogi do działki ( dlaczego wysyłają zawsze innego kierowca nie wiadomo) zaczynam myślęc że albo udają głupcy albo strasznie lubia mojego głosu. No to do przodu!
jakoś kilka zdjeć przypadkowo udało mi się dodać: jak będzie to akcja świadomia to będę zupełnie zadowolona ...:-) za błędy gramatyczne pszepraszam bo Włoska jestem ale "polką" z wyboru ;-)
Zdjęcie Avatara to jest narazie pobozne życzenie to co mamy nadzeję będzie w niedalekiej przyszłości :-) Rozpoczęcie prace ziemne 02.04 czyli pod grubej warstwy śniegu . Wersja termo bo jeśteżmy sknerami i chcemy mało płacić za ogrzewanie...A oto kilka zdjęc
Komentarze